Amarantus nazywany również szarłatem wyniosłym zaliczany jest do grona najstarszych roślin na świecie. Ponad 5000 lat temu był uprawiany przez mieszkańców Ameryki, dla który obok kukurydzy i ziemniaków stanowił podstawowe pożywienie. W chwili obecnej nazywa się go „zbożem XXI wieku”, a to wszystko dzięki dużej wartości zdrowotnej i odżywczej. Amarantus charakteryzuje się dużą zawartością żelaza oraz białka.
Ponadto jest to produkt bezglutenowy, zatem okazuje się być doskonałym rozwiązaniem dla osób chorujących na celiakię. Szarłat wyniosły to produkt, który dzisiaj kupić możemy w formie nasion, mąki oraz poppingu – dzięki tak różnorodnej formie okazuje się być strzałem w dziesiątkę do przygotowania wielu różnorodnych dań w kuchni.
Jak już wcześniej wspomniano amarantus znany jest od przeszło 5000 lat. W przeszłości uprawiany był przede wszystkim przez Azteków, Majów oraz Indian. Uprawiano go na wielkich polach i traktowano ze szczególnym szacunkiem, albowiem stanowił podstawowe pożywienie dla tamtejszych ludów. Po zbiorach nasiona amarantusa były mielone i tworzono z nich różnorodne dania (między innymi placki) oraz napoje. Warto jednak wiedzieć, iż amarantus nie jest zaliczany do zbóż – nazywa się go pseudozbożem.
Młode liście i pędy często wykorzystywano również jako dodatek do sałatek lub jedzono jako warzywo. Do Europy amarantus początkowo sprowadzono z uwagi na jej niepowtarzalny wygląd, jednak mieszkańcy tego kontynentu również docenili jej właściwości zdrowotne. Obecnie szkarłat wyniosły uprawiany jest niemal na każdym kontynencie, jednakże największe jego uprawy znajdziemy w Ameryce Północnej i Południowej oraz Azji Południowo-Wschodniej (Nepal, Indie), a także w Afryce (Uganda, Nigeria).
W Polsce uprawia się go od 1993 roku. Niemal 90% upraw znajduje się na Lubelszczyźnie, a wykorzystuje się go przede wszystkim do produkcji kaszy, mąki oraz paszy. Dzisiaj najpopularniejszą odmianą jest Rawa, która nie jest trudna w uprawie, a także jest odporna na suszę. Warto wiedzieć, że nie każda odmiana amarantusa jest jadalna, spora część zaliczana jest do chwastów. Najczęściej wykorzystywane są nasiona amarantusa posiadające jasnobrązową barwę oraz delikatnie orzechowy smak. Duża zaletą tej rośliny jest również to, że pochłania one dwutlenek węgla (aż 2 razy więcej niż pozostałe rośliny). Dzięki temu może okazać się ona ratunkiem przed efektem cieplarnianym.
Amarantus to roślina w której w 100 g znajdziemy aż ok. 65 g węglowodanów, ok. 18 g białka oraz ok. 7,5 g tłuszczy (głównie jednonienasycone oraz wielonienasycone kwasy tłuszczowych). Należy wiedzieć, że białko w amarantusie jest łatwo przyswajalne i zawiera szereg aminokwasów egzogennych (do najpopularniejszych zaliczamy metioninę, tryptofan oraz lizynę). Oprócz tego w amarantusie znajdziemy również antyoksydanty, błonnik (ok. 5 %) oraz składniki minerale (ok. 3%).
Do najważniejszych antyoksydantów należy zaliczyć skwalen, natomiast z minerałów najcenniejszy jest wapń, którego jest więcej, niż w mleku oraz magnez, którego jest więcej, niż w szpinaków. Oprócz tego w amarantusie znajdziemy jeszcze żelazo, miedź, fosfor oraz witaminy (A, B, C oraz E). Regularnie spożywając amarantus można liczyć na zdecydowaną poprawę stanu zdrowia. Wszystkie składniki zawierające się w tej roślinie korzystanie wpłyną na prace organizmu. Amarantus to roślin polecana w szczególności osobom, które zmagają się z niedoborem żelaza, albowiem zawiera go ona kilkakrotnie razy więcej, aniżeli pszenica czy szpinak.
Kolejną zaletą szkarłatu wyniosłego jest brak zawartości glutenu, dzięki czemu z powodzeniem może być spożywany przez osoby chorujące na celiakię, bądź będące na diecie bezglutenowej. W amarantusie znaleźć można również duża ilość kwasów tłuszczowych, które znacząco obniżają poziom cholesterolu we krwi oraz zapobiegają chorobom serca i miażdżycy. Duża zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych (oleinowego, linolowego, arachidonowego) oraz nasyconych kwasów tłuszczowych (palmitynowego) pomaga w regulacji biosyntezy cholesterolu – podwyższa frakcję HDL oraz wpływa na układ krążenia. Amarantus bogaty jest również w skwalen (antyoksydant), który ma zdolność do chronienia skóry przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych.
Nie można również zapomnieć o tym, że amarantus zawiera dużą ilość błonnika, który ma znaczenie dla osób chcących zgubić nadprogramowe kilogramy. Oczywiście w jego skład wchodzą również ważne dla człowieka witaminy – A (lepsze widzenie) , C (poprawnie pracy układu odpornościowego) oraz E (opóźnienie procesu starzenia skóry). Dzięki tak wielu składnikom odżywczym poleca się go szczególnie osobom borykającym się z chorobami układu kostnego, anemią oraz cukrzycą.
Amarantus to roślina mające szereg różnorodnych zastosowań. Oczywiście przede wszystkim jest ona wykorzystywana w kuchni. Najczęściej wykorzystywana jest jako zamiennik mąki pszennej przez osoby nietolerujące glutenu. Nie świadczy to rzecz jasna o tym, że osoby niechorujące na celiakię nie mogą spożywać szkarłatu wyniosłego. W sklepach amarantus znaleźć można w kilku różnych wersjach, do najpopularniejszych zaliczamy mąkę, płatki, ziarna, nasiona oraz olej tłoczony na zimno. Każdy z tych produktów w kuchni możemy wykorzystać na wiele różnych sposobów.
Doskonale nada się do wykonania naleśników, placuszków, ciast czy ciastek. Dodatnie mąki z amarantusa do wypieków przedłuży termin przydatności do spożycia, nada niepowtarzany orzechowy smak oraz pozwoli na eliminację chemicznych dodatków. Amarantus można wykorzystać również do przygotowania nieco bardziej wykwintnych dań, do których zaliczyć można kotlety, pulpety czy sałatki. Warto wiedzieć, że nadaje się on do przygotowania w kombinacji z innymi zbożami, albowiem przez swą dużą wagę kłopotliwa jest jego obróbka termiczna.
Nasiona amarantusa dodać można do potraw duszonych, gotowanych oraz zapiekanek. Ciekawą alternatywą jest również popping – amarantus ekspandowany, który podobny jest do dmuchanego ryżu. Nadaje się on do spożycia z owocami, płatkami śniadaniowymi czy jogurtem. Nada się również jako zdrowa przekąska dla maluchów. Oprócz swojego podstawowego zastosowania w kuchni amarantus wykorzystuje się również w przemyśle farmaceutycznym oraz kosmetycznym.
Ze względu na niesłabnąca popularność amarantusa coraz więcej osób zastanawia się nad maksymalną, dzienną dawką tego produktu. Należy wiedzieć, że nie ma konkretnych wytycznych dotyczących maksymalnej ilości spożycia amarantusa. Niemniej jednak warto zdać sobie sprawę z tego, że podawane są zalecenia odnośnie spożycia poszczególnych składników w diecie.
Szkarłat wyniosły powinien być przez nas traktowany jako wyrób zbożowy i może być stosowany jako zamiennik co poniektórych posiłków. Przykładowo może zastąpić ziemniaki do obiadu, bądź inny produkt mający dużą zawartość węglowodanów. Śmiało można go spożyć jako dodatek do sałatki lub jogurtu. Jeśli jednak nadal zastanawiamy się jaka jest zalecana dawka ziaren amarantusa to specjaliści podają, iż od 1 do 2 łyżek stołowych na dobę. Spożywanie amarantusa polecane jest w szczególności przed intensywnym wysiłkiem fizycznym oraz wysiłkiem umysłowym.
Dlatego też warto go zjeść na krótko przed treningiem, zawodami czy egzaminem. Jeżeli chcemy wykorzystać amarantus do przygotowania konkretnego dnia to wówczas w przepisie na pewno będzie podana ilość amarantusa, jaką powinniśmy zastosować.
Amarantus można kupić w kilku różnych formach. W ostatnim czasie popularne stały się ekspandowane nasiona szkarłatu wyniosłego (amarantus popping), które są neutralne w smaku. Oprócz tego znaleźć w sklepach można również mąkę z amarantusa oraz ziarno amarantusa. Najczęściej kupowane są właśnie ziarna, które mogą stanowić dodatek do dużej ilości wyrobów spożywczych. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że mąkę z amarantusa można przygotować samodzielnie i jest to dużo lepsze rozwiązanie, niż kupowanie gotowej. Ziarna szkarłatu można zmielić drobno w młynku do kawy, bądź innym urządzeniu.
Cena amarantusa jest uzależniona od szeregu czynników, jeśli jednak chcemy produkt dobrej jakości to warto do niego trochę dopłacić i mieć pewność, że będzie pochodził z najlepszych upraw. Osoby, którym zależy na wysokiej jakości, pochodzącej z ekologicznych plantacji powinny odwiedzić nasz sklep internetowy, gdzie znajdą ziarna amarantusa BIO. Dostępne są w opakowaniu o wadze 1000 g, a jego cena to 11,90 zł. Taka inwestycja z pewnością korzystnie wpłynie na nasze zdrowie, a to przecież powinno być dla nas najważniejsze.
Amarantus znajduje zastosowanie w kuchni coraz większej ilości osób, dzięki temu w internecie znaleźć można szereg opinii na jego temat. Spora część użytkowników dodaje amarantus do najróżniejszych potraw, jednak największą popularnością cieszą się rozmaite sałatki, które dzięki obecności w nich szkarłatu są jeszcze smaczniejsze. Jeden z użytkowników poleca spożywanie amarantusa z miodem, gdyż jego zdaniem jest wówczas jeszcze pyszniejszy.
Przez osoby stosujące szkarłat na co dzień polecane jest stosowanie przepisów w skład który wchodzi mąka amarantusowa, albowiem zastępowanie nią tradycyjnej mąki nie zawsze przynosi korzystne rezultaty. Chodzi tutaj przede wszystkim o to, że amarantus ma nieco inne właściwości, przez co nie każdy wypiek z jego wykorzystaniem okaże się być strzałem w dziesiątkę. Warto jednak wiedzieć, że ugotowany amarantus może być wykorzystany w diecie dla malucha, albowiem jest lekkostrawny i bardzo odżywczy.
Jedna z osób poleca natomiast stosowanie nasion amarantusa jako zastępstwz tradycyjnej kaszy, inna natomiast wykorzystuje amarantus do przygotowania panierki do schabowego, ciasta czekoladowego czy szarlotki. W opiniach znaleźć również można wypowiedzi osób uprawiających sport ceniących amarantus przede wszystkim ze względu na dużą zawartość białka. Jak widać amarantus to produkt dla każdego. Dzięki dużej zawartości różnorodnych substancji odżywczych każdy z nas skorzysta na jego regularnym spożywaniu.
Jestem pasjonatem zdrowego stylu życia i założycielem natur-sklep.pl, miejsca, gdzie moja pasja do ekologicznej żywności zamienia się w misję dostarczania Wam najlepszych, starannie wyselekcjonowanych produktów. Moja edukacyjna podróż rozpoczęła się na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu, gdzie zdobyłem tytuł magistra na kierunku Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, specjalizując się w branży żywnościowej. To połączenie wiedzy technicznej i zarządczej dało mi solidne fundamenty do zrozumienia zarówno procesów produkcyjnych, jak i potrzeb konsumentów szukających zdrowych opcji żywieniowych. Prywatnie, jestem nie tylko propagatorem, ale przede wszystkim miłośnikiem zdrowej i ekologicznej żywności. Moje zaangażowanie w promowanie zdrowego odżywiania nie kończy się na półkach mojego sklepu – jest to sposób życia, który praktykuję każdego dnia, eksplorując i testując nowe, zdrowe produkty i przepisy, aby móc dzielić się nimi z Wami.