Ceny w sklepach stale rosną. Olej rzepakowy dziś jest dwa razy droższy, niż rok temu. Niestety nic nie wskazuje na to, by ceny miały w przyszłym czasie spaść i się uregulować. Jest wręcz przeciwnie, ponieważ surowiec w sklepach stale drożeje, a ta sytuacja wcale nie wygląda optymistycznie. To właśnie dlatego coraz więcej osób zastanawia się nad tym, jak zastąpić olej rzepakowy, który najczęściej wykorzystywany jest w kuchni polskie. Czy na rynku dostępne są jakieś tańsze i zdrowe zamienniki? Czy są inne sposoby na gotowanie, dzięki którym można ograniczyć ilość spożywanego oleju rzepakowego? Tego możesz dowiedzieć się razem z nami.
W kuchni jest wiele sposobów na przygotowanie posiłków. Bardzo często konieczne jest smażenie. Jednak decydując się na taką formę obróbki termicznej, warto pamiętać o tym, że konieczne jest dobranie odpowiedniego tłuszczu, który ma wysoki punkt dymienia. Dzięki temu nawet w wysokich temperaturach nie zaczyna się palić i nie tworzy szkodliwych la zdrowia substancji. Do takich tłuszczy należy olej rzepakowy oraz oliwa z oliwek. Jednak obecnie ceny tych dwóch produktów stale rosną, więc warto zastanowić się jak ograniczyć ich spożywanie lub po jakie zamienniki sięgnąć.
Zdaniem specjalistów najlepiej zrezygnować ze smażenia produktów spożywczych lub przynajmniej ograniczyć do minimum stosowanie tego sposobu obróbki termicznej. Zdrowiej i taniej będzie zdecydować się na gotowanie, lub pieczenie i przygotowywanie posiłków na parze. Jednak istnieją takie potrawy, które można zrobić jedynie na patelni. Co wtedy? Po jakie zamienniki oleju rzepakowego najlepiej sięgnąć?
Istnieje kilka tłuszczy, które można wykorzystać w kuchni zamiast oleju rzepakowego. Dobrze sprawdzi się masło klarowane, olej słonecznikowy, sojowy i kokosowy, oliwa z oliwek oraz smalec. Warto jednak zaznaczyć, że wyżej wymienione zamienniki nie są tak wartościowe jak olej rzepakowy, który uznawany jest za bezpieczny, a co więcej bogaty jest w cenne kwasy tłuszczowe.
Wszystko więc wskazuje na to, że najlepiej nie zastępować oleju rzepakowego innymi tłuszczami, a jedynie ograniczyć jego spożywanie, by móc oszczędzić, ale nadal odżywiać się zdrowo. To więc oznacza, że warto wybrać nieco inny sposób na smażenie. Dobrym wyborem będą patelnie beztłuszczowe, dzięki którym można smażyć bez użycia oleju. Na rynku dostępne są patelnie beztłuszczowe ceramiczne, granitowe i teflonowe i tytanowe. Te ostatnie należą do produktów najwyższej jakości i są najdroższe. Najczęściej wybierane są patelnie beztłuszczowe teflonowe, ponieważ dostępne są w przystępnych cenach. Czemu warto zdecydować się na zastosowanie patelni beztłuszczowych w kuchni? Posiadają specjalną powłokę, dzięki której żywność ma nie przywierać, nawet jeśli podczas smażenia nie zostanie wykorzystany tłuszcz. Tak więc pozwalają na ograniczenie ilości oleju rzepakowego stosowanego w kuchni.
Niestety prognozy pokazują, że ceny oleju rzepakowego będą stale rosły. W ostatnich miesiącach wzrosły ceny wszystkich produktów tłuszczowych o ponad 60 procent. Olej rzepakowy w wielu sklepach zdrożał o ponad 90 procent od początku roku. To właśnie dlatego zaleca się ograniczenie spożywania tłuszczy, co pozwala na spore oszczędności, ale również na poprawę zdrowia i samopoczucie. Lepiej pozostać przy stosowaniu oleju rzepakowego, który jest zdrowy i bezpieczny, a ograniczyć jego spożywanie, niż sięgać po słabej jakości zamienniki tylko ze względu na to, że są tańsze.
Wiedząc nieco więcej na ten temat można samodzielnie określić po jakie tłuszcze najlepiej sięgnąć i w jaki sposób oszczędzić na oleju. Najlepiej spożywać olej rzepakowy w mniejszych ilościach i zminimalizować ilość potraw smażonych na rzecz gotowanych i pieczonych. Można również zdecydować się na kupienie nowoczesnych patelni beztłuszczowych, które także są dobrym rozwiązaniem problemu.
Jestem głęboko zaangażowanym pasjonatem zdrowego stylu życia i ekologicznego żywienia, a moja współpraca z natur-sklep.pl jest naturalnym przedłużeniem mojej prywatnej misji promowania zdrowych nawyków i świadomego wybierania produktów. Moja podróż w świat naturalnej żywności zaczęła się od osobistej transformacji i poszukiwania sposobów na poprawę samopoczucia przez zmianę diety. Z czasem, to zainteresowanie przekształciło się w pasję, która teraz definiuje każdy aspekt mojego życia. Dzięki latom samokształcenia, uczestnictwu w warsztatach, oraz ciągłemu eksperymentowaniu z ekologicznymi produktami, zdobyłem rozległą wiedzę na temat wpływu żywności na nasze zdrowie. Jestem przekonany, że dzielenie się tą wiedzą może pomóc innym w dokonywaniu lepszych wyborów żywieniowych, co stało się moją misją.